czwartek, 23 lutego 2012

Bonds


Shin jest osobnikiem, który jeśli już uzyska przyjaciół to troszczy się o nich na swój własny, często nieco kontrowersyjny sposób, który nie zawsze odpowiada samym wspomnianym. Cóż jednak można zrobić, kiedy Sawada upiera się przy swoim? Zagryźć zęby i siedzieć cicho. Tak więc Shin dorobił się całkiem niezłej gromadki przyjaciół. Zacznijmy od tych jeszcze z Hogwartu.


John Myers - człowiek chodzące nieszczęście, który jednak wraz z Sawadą opracował sposób na udomowienie komórek. Dość skomplikowane zaklęcie pozwoliło im na komunikację błyskawiczną przy użyciu szatańskich narzędzi mugolskich. 
Edward Carrols - chłopak o przeciętnych zdolnościach mózgowych, który jednak podszkolił się dzięki pomocy Sawady i pod koniec piątej klasy zdał sumy na same najwyższe oceny. Kompan nocnych wizyt w "dziale ksiąg zakazanych".
Mark Adams - najlepszy przyjaciel Sawady do dnia dzisiejszego, a jednocześnie największy rywal i kompan od nocnych wypadów do Londynu. Nauka nie znała dla niego tajemnic. Potrafił zagiąć nawet szczycącego się wiedzą wszechstronną Sawadę (co spotykało się z zawodem ze strony wspomnianego. W końcu nikt nie lubi przegrywać). 
Ann Twain - jedyna kobieta w tym zaszczytnym gronie i przyjaciółka od serca, posiadająca niezwykłą zdolność popadania w kłopoty, gdzie tylko popadło. Grająca na pozycji  szukającego miała tę wątpliwość przyjemność występowania wraz z Sawadą w jednej drużynie.


Jednak na tym lista przyjaciół Sawady się nie kończy. Po przenosinach do nowej szkoły, zadomowił się w niej dość szybko. Postanowił jednak nie wdawać się w zbyt wielkie kłopoty, toteż nie przystąpił do drużyny Quidditcha, ani nie pokazał się z tej najlepszej strony, by dostać odznakę prefekta. Postanowił stać się szarym uczniem (choć jego oceny zdecydowanie tego nie pokazują - po prostu Sawada nie potrafi powiedzieć sobie dość, ambicja bierze nad nim górę). Mimo tego zyskał kilkoro przyjaciół. Plejada Sakurańskich gwiazd:




Kyoko Kamiyama - jego modelka i jednocześnie pasja życiowa. Sawada wciąż próbuje dodać jej pewności siebie, a robi to często i gęsto zawstydzając biedną dziewczynę. Irytuje go jedynie postać animagiczna dziewczyny - kot - przez nią ujawnia się jego alergia i nie pozwala na długie rozmowy. Mimo to Shin nie wyobraża sobie Sakuranu bez niej.
Chris Lightman - chłopak, który potrafi Shina doprowadzić do szału. Tak i to nie jest żart. Jego ciągłe pytania stają się zbyt uciążliwe i Sawadzie czasem brakuje słów. Mimo to lubi go i chce pomóc mu stać się prawdziwym mężczyzną (nie zarzuca niczego Chrisowi, no może poza brakiem męstwa - ale nad tym pracują).





Sawada ma za sobą dwa niefortunne związki, ale nie narzeka na swój uczuciowy gust. Pierwszą jego miłością była pani profesor od Zielarstwa, ale ta miłość została skutecznie zgaszona, poprzez nieodwzajemnione uczucia kobiety. Nic w sumie dziwnego. Kto by chciał wiązać się z 12-letnim dzieciakiem? Kolejnym niewypałem była miłość do profesora Obrony przed Czarną Magią, który bawił się chłopakiem i przestawiał go z kąta w kąt jak mu się podobało. Dlatego teraz Shin jest znacznie ostrożniejszy w doborze słów i okazywaniu uczuć. Nie chce kolejnej porażki. Pech chciał, że jego serce znów zabiło dla starszego mężczyzny - Shiki Furuyama - który powoli, ale skutecznie przekonuje go, że miłość ma różne oblicze. Potrafi być piękna. Nie jest to związek bez wad, ale Shin nie narzeka. W końcu poznał smak prawdziwego uczucia.


Selene Michaelis - wampirzyca lub demonica, w zależności od nastroju. Dla Shina jest kobietą, która wysłucha i doradzi. Może nie powinien, ale traktuje ją jak swoją przyjaciółkę, czasem zabierając ją na randki. Dzięki temu ma okazję poznać ją od tej bardziej ludzkiej strony. Obecnie pracuje nad jej portretem.

No i jest jeszcze Duch - wilkor, który jest dla chłopaka wszystkim. 

Brak komentarzy: