Pierwsza miłość Kyoko, zrobiłaby dla niego wszystko, absolutnie wszystko. Cały czas zresztą daje tego dowody (chociażby to jak została wykluczona z wampirzego rodu swojej biologicznej matki tylko dlatego, że dla Tomohisy odzyskała z pomocą pradawnej wiedźmy człowieczeństwo). Chłopak może jej nie rozpieszcza i nieszczególnie okazuje swoje uczucia (nawet nie zgodził się na związek), ale mimo wszystko ona nie może przestać o nim myśleć. Jej pierwszą myślą po przebudzeniu jest właśnie Tomohisa, podobnie jak ostatnią nim położy się spać. Wiele razy ratował ją z opresji za co jest mu wdzięczna. Wciąż ma cichą nadzieję, że chłopak nieco bardziej się dla niej otworzy i jednak sam stwierdzi, że związek z nią nie byłby taki może znowuż straszny jak go malują.
Tsukasa Mitsuo
Najmłodszy z rodzeństwa Tsukasa, niewiarygodnie przystojny i ślepo zakochany w Kyoko. Dziewczyna ma go chwilami naprawdę dość i najchętniej posłałaby go do wszystkich diabłów, żeby w końcu przestał za nią latać. Niemniej jednak przyznaje, że Mitsuo jest czasami bardzo przydatny, jakkolwiek jest w gorącej wodzie kąpany i chwilami ciężko u niego z organizacją. Kiedy trzeba potrafi jednak szybko i stanowczo zebrać się do kupy, za co Kamiyama go szanuje. Uratował jej kiedyś życie, chociaż co prawda nie miał zbytnio innego wyjścia, bo to przez niego została uprowadzona. Kyoko nie chce się do tego przyznać na głos, ale chociaż zapiera się rękami i nogami przed zalotami chłopaka, w jakiś jednak sposób zaczął ją pociągać. Coraz bardziej się do niego przekonuje, im więcej czasu z nim spędza.
Tsukasa Hiroya
Następca Shinobu Tsukasy, co czyni go właściwie zwierzchnikiem Kyoko. Najczęściej to on (chyba, że uprzedzi go Mitsuo) przekazuje dziewczynie rozkazy od szefa. Nie są może przyjaciółmi, ale wrogami też nie. Można rzec, że istnieje pomiędzy nimi nić cichego porozumienia. Nie znają się dobrze, ale też nie czują szczególnej potrzeby, aby tego zmieniać. Nie wchodzą sobie nawzajem w drogę, kiedy nie trzeba, a kiedy trzeba potrafią się całkiem dobrze dogadać.
Tsukasa (Serizawa) Kazuma
Osobnik niewiarygodnie denerwujący. Bynajmniej nie zrobił na Kyoko dobrego pierwszego wrażenia, a potem było tylko gorzej, kiedy próbował ją złamać używając do tego okropnych metod. Przetrwała to jednak jakoś i ona i jej duma. Obecnie zaczęła się łapać na tym (po kilku rozmowach z Kazumą), że zaczyna doszukiwać się w nim jakichś ludzkich cech, przez co nie wydaje jej się już takim bezwzględnym, sadystycznym psychopatą. Nie wie czy to dobrze, czy może raczej źle, że zaczyna o nim lepiej myśleć, ale to się okaże. Niemniej jednak nie ma zamiaru dać mu teraz żyć w spokoju. Kyoko strasznie nie lubi niczego robić na pół gwizdka więc głębsze poznanie Kazumy poczytuje sobie niejako za punkt honoru, podobnie zresztą jak autentycznie uczłowieczenie go.
Sawada Shin
Amakusa Ryu
Miyamoto Mekare
Tsukasa Hiroya
Następca Shinobu Tsukasy, co czyni go właściwie zwierzchnikiem Kyoko. Najczęściej to on (chyba, że uprzedzi go Mitsuo) przekazuje dziewczynie rozkazy od szefa. Nie są może przyjaciółmi, ale wrogami też nie. Można rzec, że istnieje pomiędzy nimi nić cichego porozumienia. Nie znają się dobrze, ale też nie czują szczególnej potrzeby, aby tego zmieniać. Nie wchodzą sobie nawzajem w drogę, kiedy nie trzeba, a kiedy trzeba potrafią się całkiem dobrze dogadać.
Tsukasa (Serizawa) Kazuma
Osobnik niewiarygodnie denerwujący. Bynajmniej nie zrobił na Kyoko dobrego pierwszego wrażenia, a potem było tylko gorzej, kiedy próbował ją złamać używając do tego okropnych metod. Przetrwała to jednak jakoś i ona i jej duma. Obecnie zaczęła się łapać na tym (po kilku rozmowach z Kazumą), że zaczyna doszukiwać się w nim jakichś ludzkich cech, przez co nie wydaje jej się już takim bezwzględnym, sadystycznym psychopatą. Nie wie czy to dobrze, czy może raczej źle, że zaczyna o nim lepiej myśleć, ale to się okaże. Niemniej jednak nie ma zamiaru dać mu teraz żyć w spokoju. Kyoko strasznie nie lubi niczego robić na pół gwizdka więc głębsze poznanie Kazumy poczytuje sobie niejako za punkt honoru, podobnie zresztą jak autentycznie uczłowieczenie go.
Sawada Shin
Amakusa Ryu
Miyamoto Mekare
1 komentarz:
[Z moich obserwacji wynikło, że:
a) Tomo nie ma serca (a mieć je powinien)
b) Kazuma ma serca aż nadto (a mieć go nie powinien)
O ZGROZO! ]
Prześlij komentarz